Czym karmisz swojego psa?

I ta i ta dajemu mu makaron czy ryz z puszka Smile

Na śniadanie i kolację suchą karmę. Na obiad albo saszetki pedigree, albo coś domowego. Je 3 razy dziennie, bo to jeszcze szczeniak.

Ja bym nie dawała psy pedigree dodaja tam jakis narkotyk który powuduje że pies chce jeść tylko ta karme Sad

Wiem to bo kolega brata mojej kolezanki kiedys tam pracował

Nie za bardzo wierzę, żeby dawali tam jakiś narkotyk, ale faktycznie, moja sunia badzo lubi tą karmę. Każdy pies lubi mięsne potrawy. Jeżeli więc nie siedzi przy misce 24h na dobę czekając aż dasz mu to jeszczenie, a czasami nawet zostawia w misce parę kawałków - jak moja, to znaczy, że to karma taka jak i inne.
Ja daję jej suchą karmę Chappi, bardzo lubi bawić się dużymi kawałkami Very Happy

. Dodatkowo dostaje mokrą karmę Pedigree albo Darling, ale nigdy samą. Zawsze zmieszaną z makaronem lub kaszą gryczaną.

Olciu, sory, że się wtrącę, ale jeżeli tój pies naprawdę je suchą karmę na śniadanie i kolację i tylko raz dziennie dostaje saszetkę, to naprawdę mu współczuję. Pies potrzebuje ciepłej potrawy, czegoś podobnego do jedzenia ludzi, czasami nawet wątróbkę z ziemniakami (starszy pies, napewno nie poniżej 6 miesięcy). Nie można cały czas faszerować go gotową karmą.

A ja bym sie z toba nie zgodzila Kalinko.Domowy pies ma nadal geny wilków i bez cieplych potraw uwierz mi moze zyc Smile

Dobrze, ale to nie jest zgodne z teorią, że pies ma w sobie coś z wilków. Popatrz, wilk je mięso, surowe, nawet wieprzowe, a psu mówicie, żeby nie dawać...

Wątpie żeby po "Pegigree" dodawali jakiegoś środka uzależniającego, moja Nukia lubi "Pedigree MINI" ale nigdy nie zjada pełnej miski i nie prosi o jeszcze. Jest z reguły niejadkiem.

Szczerze mówiąc, nie zgadzam się z tym żeby pies musiał jeść codziennie coś ciepłego. Moje psy jedzą zawsze w niedziele "niedzielne obiadki" przygotowywane przez moją mamę. A na co dzień jedzą suchą karmę, często puszki czy saszetki, jak też i różne smakołyki, które bardzo lubią. Nierzadko zdarza się też, że podczas przygotowywania obiadu, dostaną w kuchni kawałek kiełbasy albo jakiegoś innego "extra" dodatku. Przepadają za tym.

Kaalinkaa napisał:

Dobrze, ale to nie jest zgodne z teorią, że pies ma w sobie coś z wilków. Popatrz, wilk je mięso, surowe, nawet wieprzowe, a psu mówicie, żeby nie dawać...

Przeciez wlasnie o tym napisalam w poprzednim poscie Confused

a ja karme kupuje tylko